O korzyściach z trudności, czyli strzał w stopę
2013-04-12 | autor: flamenco108 | kategorie: variaOnegdaj, a może nieco wcześniej, natrafiłem na
artykuł w Internecie, z
którego jako żywo wynika, że im trudniej, tym łatwiej!
Dla czujących inaczej język angielski streszczę swobodnie (czyli we
własnym rozumieniu) moim zdaniem najciekawsze tezy:
Z badań najlepszych naukowców świata wynika, że na prędkość uczenia się wpływ ma nawet taki drobiazg, jak krój czcionki użytej w podręczniku. Dwie grupy królików doświadczalnych miały opanować taki sam materiał, ale wydrukowany albo Arialem, albo Comic Sans (o której nawet jej twórca powiadał, że nie powstała do drukowania tekstów), ewentualnie monotypową Bodoni MT.
Żeby było trudniej, to tylko Arial drukowany był w czerni, pozostałe
“klasówki” były w 75% szarości. Po 90 sekundach wkuwania poddano króliki
kwadransowi relaksu i rozproszenia, a następnie przystąpiono do testów.
Wyniki były zaskakujące: uczniowie, którym dano teksty trudniejsze do
odczytu uzyskali średnio 14% lepsze wyniki! To dosyć dużo.
Hipoteza robocza brzmi tak, że informacja nieco trudniejsza do
pozyskania powoduje, że umysł wchodzi na “głębsze przetwarzanie”,
uruchamia więcej zasobów, a zatem w efekcie i skuteczniej się uczy.
Eksperyment powtarzano z zapisanym materiałem z różnych dziedzin, od
jęz. angielskiego, po fizykę. Wszędzie uczniowie z “trudniejszym”
tekstem uzyskiwali lepsze wyniki.
Ale co to ma wspólnego ze stenografią? A weź, wyucz się nowego pisma, używaj w codziennych notatkach, notuj na studiach, a później to wszystko odcyfruj - po prostu będziesz umiał!
2013-04-12 autor: flamenco108